Hackathon+ to niesamowite przeżycie. Według mnie każdy znajdzie tam swoje miejsce i czegoś się nauczy. W ciągu 24 godzin musieliśmy napisać program, który pomoże osobom niepełnosprawnym w życiu codziennym. Z naszej uczelni wybrało się tam 14 osób j podzieliliśmy się na dwie grupy. Obie grupy wybrały rozszerzenie serwisu niepelnosprawnik.pl o nowe funkcje. Moja grupa zrobiła aplikację mobilną, która przyda się najbardziej osobom poruszającym się na wózku inwalidzkim, ponieważ pokazuje gdzie są „pułapki”, czyli na przykład brak podjazdu dla wózków, gdzie są same schody. Praca w grupie, w tak krótkim czasie, to wyzwanie, którego warto doświadczyć.

W grupach były osoby, które są na różnych poziomach programowania i na różnych poziomach doświadczenia przy pracy w projektach. Podzieliliśmy się obowiązkami, tak aby każdy robił coś co lubi i żeby praca szła sprawnie.

To niesamowite uczucie, gdy tyle grup w jednej sali stara się napisać jak najlepszy program, nie ze względu na rywalizację, tylko z chęci pomocy innym. Wszyscy jesteśmy bardzo zadowoleni z wyjazdu i z faktu, że pojechaliśmy tam tak liczną grupą i myślę, że wybierzemy się jeszcze na niejeden hackathon razem. Wielki ukłon w stronę władz uczelni za środki na wyjazd.

Martyna Kotłowska 

studentka informatyki, IV rok